Oeparol, pomadka ochronna do ust z filtrami UVA/UVB
Witajcie ;)
Wiosna zagościła w naszym kraju już na dobre... upalne dni dają się we znaki, a gorące słońce rozpieszcza nas każdego dnia. Jednak promienie słoneczne to nie tylko przyjemne ciepło i endorfiny... To również szkodliwe dla nas promienie UV, przed którymi należy się odpowiednio zabezpieczać.
Zapewne większość z Was pamięta o smarowaniu się kremami z filtrami i specjalnymi olejkami, które mają uchronić naszą skórę przed poparzeniami, oraz innymi uszkodzeniami zewnętrznymi... Jednak, czy na pewno każda część waszego ciała jest odpowiednio chroniona?
Mało kto pamięta o ustach- atrybucie piękna i kobiecości. Dla wielu z nas usta to prawdziwa duma i ozdoba- dlatego w dzisiejszym poście pokażę Wam, że ich ochrona kosztuje naprawdę niewiele, ale bardzo wiele znaczy.
Pomadka ochronna do ust z filtrami OVA/UVB SPF 25.
Właściwości: zawiera wysokiej jakości naturalne składniki, w tym olej z nasion wiesiołka, zalecany przy pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i alergicznej. Olej wiesiołkowy jest bogatym źródłem naturalnych substancji budulcowych skóry, a metoda tłoczenia na zimno umożliwia zachowanie w produkcie jego cennych, prozdrowotnych właściwości. Pomadka zawiera filtry przeciwsłoneczne SPF 25 - ochrona średnia.
Pomadka zabezpiecza usta oraz skutecznie je pielęgnuje, dzięki zawartości kompleksu OleaSunProtect, unikalnemu połączeniu filtrów UVA/UVB i oleju z nasion wiesiołka:
- Chroni usta przed negatywnym wpływem promieniowania słonecznego;
- Nawilża oraz optymalnie natłuszcza usta, zapobiegając ich przesuszaniu i pierzchnięciu;
- Odżywia usta, przeciwdziała podrażnieniom i przyspiesza regenerację popękanego naskórka.
Pomadka Oeparol pod względem wyglądu nie różni się zupełnie niczym od innych kosmetyków tego typu. Ma lekko żółtawy kolor, ale na ustach jest niewidoczna. Przyjemnie pachnie i bez problemu się ją rozprowadza.
Nie spodziewałam się po niej zbyt wiele, bo miałam różne pomadki i większość z nich nie robiła zupełnie NIC z moimi ustami.
Jednak pozory mylą...
Po kilku użyciach pomadki OEPAROL zaczęłam zauważać jej ogromne, na pierwszy rzut oka niewidoczne plusy.
Po pierwsze, pomadka sprawia, że usta są dobrze chronione( tworzy się na nich swego rodzaju tłusta osłonka przeciwsłoneczna). Po drugie, pomadka utrzymuje się długo na ustach i czyni je miękkimi, oraz bardzo delikatnymi. Po spękanych ustach i widocznych suchych skórkach nie ma śladu. Olej z wiesiołka, zawarty w pomadce, pielęgnuje usta i je odżywia, dzięki czemu z dnia na dzień stają się coraz piękniejsze.
Ogromnym plusem tej pomadki jest tez niewygórowana cena- ok. 8 zł. Jak na tak porządne właściwości i działanie, pomadka jest warta dużo więcej. Moim zdaniem to jedna z lepszych pomadek do ust. Każdy powinien ją mieć teraz w swojej kosmetyczce. To prawdziwy skarb <3
Wiosna zagościła w naszym kraju już na dobre... upalne dni dają się we znaki, a gorące słońce rozpieszcza nas każdego dnia. Jednak promienie słoneczne to nie tylko przyjemne ciepło i endorfiny... To również szkodliwe dla nas promienie UV, przed którymi należy się odpowiednio zabezpieczać.
Zapewne większość z Was pamięta o smarowaniu się kremami z filtrami i specjalnymi olejkami, które mają uchronić naszą skórę przed poparzeniami, oraz innymi uszkodzeniami zewnętrznymi... Jednak, czy na pewno każda część waszego ciała jest odpowiednio chroniona?
Mało kto pamięta o ustach- atrybucie piękna i kobiecości. Dla wielu z nas usta to prawdziwa duma i ozdoba- dlatego w dzisiejszym poście pokażę Wam, że ich ochrona kosztuje naprawdę niewiele, ale bardzo wiele znaczy.
Grupa Adamed stworzyła pomadkę do ust, która chroni je przed szkodliwymi promieniami słońca.
Pomadka ochronna do ust z filtrami OVA/UVB SPF 25.
Właściwości: zawiera wysokiej jakości naturalne składniki, w tym olej z nasion wiesiołka, zalecany przy pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i alergicznej. Olej wiesiołkowy jest bogatym źródłem naturalnych substancji budulcowych skóry, a metoda tłoczenia na zimno umożliwia zachowanie w produkcie jego cennych, prozdrowotnych właściwości. Pomadka zawiera filtry przeciwsłoneczne SPF 25 - ochrona średnia.
Pomadka zabezpiecza usta oraz skutecznie je pielęgnuje, dzięki zawartości kompleksu OleaSunProtect, unikalnemu połączeniu filtrów UVA/UVB i oleju z nasion wiesiołka:
- Chroni usta przed negatywnym wpływem promieniowania słonecznego;
- Nawilża oraz optymalnie natłuszcza usta, zapobiegając ich przesuszaniu i pierzchnięciu;
- Odżywia usta, przeciwdziała podrażnieniom i przyspiesza regenerację popękanego naskórka.
Moja opinia
Pomadka Oeparol pod względem wyglądu nie różni się zupełnie niczym od innych kosmetyków tego typu. Ma lekko żółtawy kolor, ale na ustach jest niewidoczna. Przyjemnie pachnie i bez problemu się ją rozprowadza.
Nie spodziewałam się po niej zbyt wiele, bo miałam różne pomadki i większość z nich nie robiła zupełnie NIC z moimi ustami.
Jednak pozory mylą...
Po kilku użyciach pomadki OEPAROL zaczęłam zauważać jej ogromne, na pierwszy rzut oka niewidoczne plusy.
Po pierwsze, pomadka sprawia, że usta są dobrze chronione( tworzy się na nich swego rodzaju tłusta osłonka przeciwsłoneczna). Po drugie, pomadka utrzymuje się długo na ustach i czyni je miękkimi, oraz bardzo delikatnymi. Po spękanych ustach i widocznych suchych skórkach nie ma śladu. Olej z wiesiołka, zawarty w pomadce, pielęgnuje usta i je odżywia, dzięki czemu z dnia na dzień stają się coraz piękniejsze.
Ogromnym plusem tej pomadki jest tez niewygórowana cena- ok. 8 zł. Jak na tak porządne właściwości i działanie, pomadka jest warta dużo więcej. Moim zdaniem to jedna z lepszych pomadek do ust. Każdy powinien ją mieć teraz w swojej kosmetyczce. To prawdziwy skarb <3
POLECAM!
Ooo a przyglądałam jej się ostatnio w sklepie ;p
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
to następnym razem polecam kupić ;)
UsuńMiałam kiedyś z tej firmy pomadkę i może kiedyś do niej wrócę :)
OdpowiedzUsuńWarto ;)
UsuńTa pomadka bardzo przypadła mi do gustu. Na pewno zakupię jej kolejne opakowanie :-)
OdpowiedzUsuńja też ;) bo lato bardzo wysusza usta
UsuńBez pomsmarowanych ust pomadką nie wyjdę z domu :D
OdpowiedzUsuńAle tylko taką bezbarwną :D
Ta pozostaje na ustach dość długo i nie trzeba co 5 minut smarować ;) także polecam
UsuńChyba Cie dodam :) fajnie piszesz :)
OdpowiedzUsuńhttp://niezwyklydzejkob.blogspot.com/
dzięki ;)
UsuńBez tego typu pomadek nie wychodze z domu, o tej jeszcze nie slyszalam, ale postaram się wypróbować, świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńW sumie to racja, mało kto pamięta o ustach, a taka pomadka to na pewno dobra rzecz :D A w szczególność, że ma tyle właściwości. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, życzę miłego weekendu i zapraszam do siebie na bloga >> http://dominatt.blogspot.com/ << i na facebooka bloga >> https://www.facebook.com/dominatt.blog/ <<
Ja jestem wierna mojej niezawodnej z Neutrogeny <3 :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post :D. Taka pomadka musi być naprawdę pomocna. Zapraszam też do mnie, dopiero zaczynam:
OdpowiedzUsuńhttp://diary-of-dreams-kingablog.blogspot.com/2016/05/tak-na-poczatek.html
Zaciekawiłaś mnie tym produktem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowego posta, gdzie za moim pośrednictwem można nawiązać współpracę ze sklepem, który posiada okulary (Firmoo). Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
fajna pomadeczka, muszę spróbowac :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do zainteresowania się tym produktem :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
http://tylkocaro.blogspot.com/
Fajnie, że ma filtr. Lubię różne masełka do ust, ale nie mają właśnie tego :/
OdpowiedzUsuńUltra kobiecy blog o muzyce:
gitaraiszpilki.blogspot.com
Z przyjemnością wracam do produktów oeparolu, akurat nie wiedziałam o tej pomadce, ale po przeczytaniu twojej recenzji na drugi dzień poleciałam ją kupić i jest naprawdę rewelacyjna. Wszystkie suche miejsca ładnie nawilża.
OdpowiedzUsuń