Filtrujemy wodę z zestawem Wessper AquaMax.
Tematem przewodnim dzisiejszego wpisu będzie recenzja dzbanka filtrującego wodę Wessper AquaMax, oraz wkładów tej samej marki. Z uwagi na fakt, iż pasują one do dzbanków typu DAFI, Brita, Aquaphor itp., można je określić mianem zamienników. Czy jednak ich jakość jest równie przystępna jak cena? O tym już za chwilę...
Dzbanek, który chcę Wam zaprezentować to model AquaMax o prostym, ergonomicznym kształcie i dużej pojemności (3,5l). Wykonano go z trwałego, odpornego na zniszczenia materiału. Co więcej, posiada on wygodną, dopasowaną do kształtu dłoni rączkę i klapę, dzięki której można go bez problemu napełniać wodą. Jednak z racji tego, iż na samej górze znajduje się również elektroniczny wyświetlacz, trzeba uważać, by podczas tej czynności go nie zamoczyć. To samo tyczy się samego procesu czyszczenia.
Przefiltrowana woda smakuje lepiej i jest pozbawiona zanieczyszczeń, czego oczywiście nie widać gołym okiem. To, jak działa filtr można dostrzec np. po braku osadów po wypiciu herbaty, oraz braku kamienia w czajniku. Dopiero kiedy filtr się zużyje, zacznie się on osadzać i wtedy mamy pewność, że należy go już wymienić.
W ofercie marki dostępne są różne rodzaje filtrów, które mają specjalne, dodatkowe funkcje:
- Protect (niweluje twardość wody, chroni urządzenia),
- Alkaine (umożliwia uzyskanie wody o zwiększonym pH),
- Sport (stworzony z myślą o sportowcach: nie zmniejsza ilości składników mineralnych, obecnych w wodzie),
- MG+ (wzbogaca wodę w magnez),
- Standard.
Główne zalety dzbanka:
- przystępna cena
- elegancki, prosty design
- duża pojemność: aż 3,5l
- 1 wkład to ok. 200 litrów czystej wody
- możliwość zakupienia większego zestawu w niższej cenie
- skuteczność
- brak osadów z kawy/herbaty, oraz kamienia
- uniwersalne wkłady
Wady:
- dostępność - nie spotkałam ich jeszcze w sklepach stacjonarnych
Zalet z korzystania z takiego dzbanka jest naprawdę wiele, ale te najważniejsze to oczywiście smaczna, czysta woda, którą można wlewać sobie do bidonu bez konieczności kupowania butelkowanej wody mineralnej. Jest to spora oszczędność i wygoda, jednak zyskuje na tym również nasze środowisko, bo ograniczamy w ten sposób ilość plastikowych odpadów.
Jak więc sami widzicie, zarówno dzbanek jak i filtry marki Wessper to produkty o jakości bardzo zbliżonej do droższych odpowiedników. Jeśli jednak posiadacie w domu już inny dzbanek, nie ma konieczności go wymieniać. Wkłady są uniwersalne i pasują do większości dostępnych na rynku modeli. Ostrzegam Was jednak, abyście się nie zrazili tym, iż na samym początku w wodzie pojawią się czarne cząsteczki. Producent nakazuje zawsze moczyć wkłady przed ich użyciem przez ok. 15 min. To normalne zjawisko, jednak mam świadomość, iż wiele osób nie czyta ulotek i nie ma o tym pojęcia, przez co z góry negatywnie komentuje jego działanie. Wierzcie mi, po tych kilkunastu minutach wszystko wygląda już normalnie, a woda jest czyściutka :)
słyszałam ostatnio same złe rzeczy o tych dzbankach filtrujących ;-)
OdpowiedzUsuńo tych konkretnych? Nie wiem co może być złego w dzbanku :) chyba jedynie filtr, jeśli jest kiepskiej jakości
UsuńZłe opinie w większości biorą się z nieczytania ulotek 😉 dzbanki filtrujące wodę to super sprawa 😉
OdpowiedzUsuńJa mam innej marki i bardzo sobie chwalę ;)
OdpowiedzUsuńMam dzbanek z dafi bardzo sobie chwalę tylko niestety u nas problemy są z wkładkami.
OdpowiedzUsuń