Płyn uniwersalny marki TYTAN - wiele zastosowań w jednym produkcie

 

Płyn uniwersalny to produkt, który zastąpi wiele środków chemicznych w każdym domu. U mnie stosuje się go do mycia podłóg - mamy zarówno gres, jak i płytki oraz deski lakierowane. Aby bez trudu umyć każdą z tych powierzchni bez konieczności wymiany wody w każdym pomieszczeniu, bardzo często sięgam właśnie po taki specyfik. Osobiście najczęściej stosuję płyn uniwersalny Tytan bo jest tani, ma wiele pięknych zapachów i zwyczajnie mam do niego sentyment. Jak już składam zamówienie w sklepie internetowym, to robię zapasy wszystkich środków. Jest to wygodne o tyle, że nie muszę ich dźwigać a kurier dowiezie mi wszystko pod drzwi.

 

Jak chyba każda pani domu, tak i ja bardzo przepadam za porządkiem. Odkąd jednak mam dziecko, pojęcie "czystość" i "porządek" ma całkiem inne znaczenie. Teraz nie jest to idealny ład i skład, a raczej - byle się nie kleiło. Jak już widzę, że podłoga jest naprawdę brudna to biorę się za jej mycie. Robię to na ogół w czasie drzemki synka, bo wieczorami jestem zbyt wycieńczona po całym dniu.

 

Płyny uniwersalne produkowane przez Zakłady Chemiczne UNIA występują w wielu wariantach zapachowych. Są też dostępne do kupienia w zestawach albo butelkach 5 - litrowych. Dla mnie wygodniejsze są jednak mniejsze pojemności, bo mogę je upchnąć w szafce. 

 

Jakie są ich główne zalety?:

 

- piękne zapachy

- dostępne w większości marketów

- różne pojemności butelek - do wyboru

- dostosowane do wielu powierzchni: podłóg, glazury, kuchenek, zlewozmywaków, umywalek i innych powierzchni zmywalnych

- niska cena

- brak smug i zacieków

- dobrze rozpuszcza się w wodzie

- wydajny

Do czego używam płynu uniewersalnego?:

 

- mycie glazury

- mycie paneli i podłóg drewnianych

- czyszczenie regałów, szafek, parapetów

- mycie mebli ogrodowych

- usuwanie zabrudzeń z zabawek plastikowych

 

 Jeśli mam być szczera to uważam, że mycie płynem uniwersalnym niewiele się różni od mycia płynami przystosowanymi do konkretnych powierzchni - mam tu na myśli głównie meble i podłogi, bo w przypadku łazienki i kuchni faktycznie lepszym rozwiązaniem będą specyfiki odkamieniające i odtłuszczające. Być może niektóre z preparatów dają minimalnie lepszy efekt nabłyszczający, ale poza tym nie dostrzegam większej różnicy. Po co więc przepłacać? Ja naprawdę nie widzę sensu. 

 

 

Płyn uniwersalny to mój chemiczny must have, który zawsze mam w zapasie :) Za jego pomocą mogę wyczyścić znaczną część mieszkania i dodatkowo dom będzie świeżo pachnieć. A Wy korzystacie na co dzień z tego cuda? Czy jednak wolicie inne środki czystości?