BLOG TESTERSKI: To warto kupić w drogerii GOBLI.PL

Zakupy internetowe od dawna cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród osób, które nie lubią tracić czasu na chodzenie po sklepach. Czasem jest to kwestia wyboru, innym razem konieczności. Sama również często robię zakupy z dostawą do domu, ponieważ jest to oszczędność czasu i sposób na to, by kupić tylko to co potrzebne. Zresztą... kto chodzi na zakupy z dzieckiem ten wie jak wiele niepotrzebnych rzeczy potrafi trafić do koszyka, byle by mieć choć odrobinę więcej czasu na spokojne dokończenie transakcji. Spożywka - wiadomo, tutaj już zdecydowanie wolę sama przejść się po sklepach i wybrać to, co jest dla mnie właściwe, jednak kosmetyki to już inna sprawa. Moim ulubionym od dawna miejscem, w którym uzupełniam swoje kosmetyczne zapasy dla całej rodziny jest Gobli.pl.

W dzisiejszym wpisie zaprezentuję Wam co warto tam kupić. Będą to produkty, które już bardzo dobrze znam i stosuję od dawna. Znajdzie się tu coś dla kobiet, panów, a nawet i dzieci. Tak więc zaczynajmy! :)

1. Sylveco, płyn do kąpieli z pianą

Odkąd wiem, że produkt ten w żaden sposób nie uczula delikatnej skóry mojego dziecka, stosuję go regularnie. Synek nie zawsze jest chętny na kąpiel, ale jak już zobaczy mnóstwo wystającej piany, z wielką chęcią szykuje się do mycia. Podejrzewam, że u wielu z Was wygląda to podobnie... ?

Płyn Sylveco ma bezpieczny skład. Jest delikatny w działaniu. Posiada ledwie wyczuwalny, przyjemny zapach i mocno się pieni. Dobrze oczyszcza skórę dziecka, jednocześnie jej nie przesuszając. Poza tym nie powoduje żadnych wyprysków i krostek. Synek go po prostu uwielbia. W składzie kosmetyku znajdziemy olej kokosowy i żurawinowy, emolienty o działaniu ochronnym. Ekstrakt z owoców borówki wzmacnia skórę dziecka, a panthenol łagodzi podrażnienia i zapobiegnie przesuszeniu naskórka.

2. Yumi, Krem do rąk Aloe & Borówka

Pielęgnacja skóry dłoni w okresie zimy jest szczególnie istotna, ponieważ ciągły, zmienny kontakt z ciepłym i suchym powietrzem w domu, oraz tym chłodniejszym na zewnątrz zupełnie jej nie sprzyja. Dodatkowo mycie naczyń bez rękawiczek, czy też sprzątanie z użyciem chemii - wszystko to ma na nasze dłonie negatywny wpływ. Krem ma za zadanie odżywić, nawilżyć i wygładzić spierzchniętą, popękaną skórę. Ten z dodatkiem aloesu i mocznika spisuje się idealnie! Bardzo go lubię. Co więcej, Yumi Aloe & Borówka szybko się wchłania i nie pozostawia na dłoniach tłustej warstwy.

Główne składniki kremu:

aloes – silnie odżywia, nawilża, koi podrażnienia;
masło shea – dostarcza odżywczych witamin i sprzyja regeneracji;
witamina E – odmładza, działa antyoksydacyjnie;
alantoina – skutecznie wygładza, nawilża, koi;
mocznik – dogłębnie nawilża;
naturalne oleje: migdałowy i kokosowy – silnie odżywiają i nawilżają.

Efekty stosowania kremu:

zregenerowana, odżywiona i nawilżona skóra;
zabezpieczenie przed szkodliwymi czynnikami
odmłodzenie, wygładzenie dłoni

3. Yumi koktajl micelarny do demakijażu morela i cytryna – kojący płyn do demakijażu

Same na pewno wiecie jak trudno znaleźć środek do demakijażu, który nie będzie podrażniał naszych wrażliwych oczu. O ile zmycie makijażu z twarzy nie jest tak wymagające, o tyle wspomniane okolice bywają naprawdę kapryśne. Z tego powodu sięgam zawsze po coś sprawdzonego z naturalnym składem. Yumi Morela i Cytryna do demakijażu spisuje się u mnie świetnie. Jego receptura zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego. Jest skuteczny, ale łagodny. Usuwa każdy rodzaj makijażu i przy okazji pielęgnuje skórę. Nie pozostawia efektu ściągniętej, matowej, szorstkiej skóry - wręcz przeciwnie. Wydaje się ona być miękka i promienna.

Skład produktu to m.in. :

- nawilżający sok z liści aloesu - odświeża skórę i zapewnia jej ukojenie

- ekstrakty z maliny, jabłka, brzoskwini, kiwi, papai, ogórka i truskawki - niwelują uczucie ściągnięcia skóry, zapewniają odpowiednie odżywienie

- sok z moreli i cytryny - zapewnia orzeźwienie i daje poczucie świeżości.

Zalety produktu:

- brak efektu ściągniętej skóry

- piękny zapach

- wydajność

- bardzo przyjemny skład

- działanie nawilżające, odżywcze i kojące

- nie tylko usuwa resztki makijażu, ale też pielęgnuje skórę

4. Revlon Colorstay, podkład do cery mieszanej i tłustej

Revlon to podkład, który pokochało wiele kobiet. Dlaczego? Bo jest tani, skuteczny i trwały. Ten przeznaczony do cery mieszanej - czyli takiej, którą posiadam, nie przeciąża jej, nie powoduje powstawania nowych wyprysków i nie zatyka porów. Nie brudzi ubrań i przetrwa cały dzień w przyzwoitym stanie. Dla mnie plusem jest to, że nie jest to podkład bardzo mocno kryjący, więc nie tworzy efektu maski. Po prostu ładnie wyrównuje koloryt i ujednolica cerę - takiego efektu właśnie oczekuję. Nadaje się na każdą porę roku, choć latem staram się nie używać niczego, co pod wpływem upału mogłoby "spłynąć" z mojej twarzy :)

Zalety:

- tworzy trwały makijaż

- średnie krycie

- tani

- wydajny

- nie tworzy efektu maski

- nie zatyka porów

- wygodna butelka z pompką

- lekka konsystencja

- idealny na codzień

5. Nivea Men Sensitive Recovery – regenerujący balsam po goleniu dla mężczyzn

Pisałam o nim już kilka razy. To jedyny balsam drogeryjny, który idealnie łagodzi podrażnienia po goleniu i nie powoduje uczuleń u mojego męża. Ma przyjemny zapach i działa natychmiast. Można go kupić w każdej drogerii i często jest na promocji. Ja natomiast zawsze robię jego zapasy w drogerii Gobli. Czasem stosuję go kiedy skóra moich pach jest podrażniona. Szybko daje ukojenie i łagodzi podrażnienia. Gorąco polecam go każdemu mężczyźnie.

6. Morfose Ossion Shaving Gel 3in1 – żel do golenia 3 w 1

Czyli coś dla prawdziwego faceta. Żel do golenia, który naprawdę świetnie się sprawdza u mojego męża. Nie podrażnia, jest bardzo tani i naprawdę ułatwia golenie. Sama od czasu do czasu z niego korzystam podczas golenia nóg i spisuje się bardzo dobrze.

Zalety stosowania żelu:

duża, wygodna butelka o poj. 700 ml
niska cena
duża wydajność
posiada miły, męski zapach
nie powoduje podrażnień
zapewnia delikatne i dokładne golenie nawet pod włos
dodaje maszynce poślizgu
zabezpiecza i lekko schładza skórę
przyjemna żelowa konsystencja
dzięki niemalże bezbarwnej postaci nie zakłóca procesu modelowania zarostu

To tylko kilka moich hitów, które zawsze goszczą w mojej łazience. Stosujemy je od długiego czasu i jeszcze nigdy nas nie rozczarowały. Wiem, że jako blogerka mam dostęp do różnych kosmetyków i mogę wybrać też inne, ale te tutaj są już stałymi bywalcami i nie wyobrażam sobie ich pominąć w czasie robienia zakupów. To naprawdę sprawdzone i fajne produkty.