Oszczędzaj na zakupach i zamawiaj produkty Avon ze zniżką. Dzięki temu oszczędzisz, a kosmetyki zamówisz z dostawą do domu. Jeżeli dodatkowo chcesz zarobić dodatkową gotówkę, możesz zarejestrować się i sprzedawać Avon innym osobom. Zostań Konsultantką Avon i korzystaj z wielu dodatkowych możliwości. Rejestracja AVON jest szybka i bezproblemowa, od razu po założeniu konta możesz zacząć działać. Dodatkowo dostaniesz pakiet na start zupełnie za darmo. Kupując poprzez Klub Avon otrzymujesz rabaty do 40% a dodatkowo odbierzesz prezenty za zamówienia w programie dla nowych osób. W Avon nie masz obowiązku zamawiania co katalog, zostając konsultantką Avon nie masz żadnych obowiązków. O zajęcie dodatkowe, które możesz wykonywać zawsze przy okazji lub kiedy masz wolną chwilę.

Pierwsze zakupy w Ksisters - kilka nowości w mojej kosmetyczce



Witajcie!

W ostatnich dniach musiałam się odrobinę zregenerować i odpocząć od komputera. Dzisiaj jednak już czuję się na siłach i wracam do Was z nowym postem. Chcę Wam w nim zaprezentować kilka nowych kosmetyków, które zagościły w mojej kosmetyczce. Zamówiłam je w sklepie internetowym Ksisters. Były to moje pierwsze zakupy w tym miejscu, jednak nie ukrywam, że już od bardzo dawna byłam ciekawa produktów, które on oferuje. Są to bowiem przede wszystkim kosmetyki koreańskie, które słyną ze swojej skuteczności i delikatności na całym świecie, a Koreanki - z pięknej, idealnie gładkiej i wiecznie młodej cery.

 Decydując się na produkty koreańskie większość z nas zapewne spodziewa się, że nasza skóra nagle stanie się nieskazitelnie czysta, gładka i jędrna. Fakt - być może dzięki odpowiednio dopasowanym kosmetykom i dopiętej pielęgnacji zacznie ona lepiej wyglądać, jednak po latach zaniedbań, ubogiej diety lub kiepskiej dbałości o szczegóły w trakcie codziennej pielęgnacji trudno będzie nam taki efekt osiągnąć. Sama zdaję sobie sprawę z tego, że wygląd naszej skóry to przede wszystkim zdrowe, zbilansowane posiłki i uregulowane hormony. Reszta to tak naprawdę tylko drobny dodatek, który, mimo wszystko, jest naprawdę bardzo ważny.

 

Robiąc zakupy w sklepie Ksisters szukałam produktów, które będą codziennie pielęgnować i oczyszczać moją cerę. Starałam się dobrać je tak, aby znalazło się tam coś do demakijażu, mycia, nawilżania i tonizowania skóry. Oto 5 kosmetyków, które postanowiłam wypróbować na sobie:

 

Dwufazowy kolagenowy płyn do oczyszczenia makijażu Cleansing Oil In Water Collagen

 


 

Powyższy płyn do demakijażu jest naprawdę świetny! Radzi sobie z każdym rodzajem makijażu, przy czym nie podrażnia moich oczu. Jest skuteczny, a dzięki obecności kolagenu morskiego w składzie sprawia też, że skóra jest miękka, nawilżona i nie odczuwamy żadnego ściągnięcia czy dyskomfortu. Należę do osób, które nie przepadają za zmywaniem makijażu, a w szczególności tuszu do rzęs, jednak ten kosmetyk bardzo szybko rozpuszcza tusz i nie trzeba trzeć oczu przed długi czas, by pozbyć się jego resztek. Dla mnie jest idealny.

 

Kolagenowa nawilżająca pianka Moistfull Collagen Cleansing Foam

 

 
Ta pianka jest dość ciekawym produktem, ponieważ ma konsystencję męskiego kremu do golenia i w połączeniu z wodą tworzy na buzi bardzo gęstą, tłustą pianę. Trochę opornie się ją zmywa, ale po wszystkim skóra jest przyjemnie nawilżona, miękka i czysta, a więc gotowa na kolejne kroki pielęgnacyjne. Zawiera w składzie kolagen, który dodatkowo delikatnie ujędrnia skórę.
 
 

 

W celu przywrócenia odpowiedniego pH skóry, zapewnienia odpowiedniego poziomu nawilżenia, oraz zwężenia porów trzeba zawsze po jej myciu stosować tonik. Ten powyżej to aż w 95% składniki pochodzenia naturalnego:
 
 - jest stworzony jest na bazie naturalnego olejku lawendowego, bez dodatku alkoholu,
- ekstrakt z czarnego ryżu pomaga zapobiegać oznakom starzenia poprzez zwiększenie elastyczności skóry dzięki bogatej diecie. 
- kwas hialuronowy - nawilża skórę,
- beta-glukan - wspomaga regenerację skóry.
 
 Jest naprawdę świetny pod każdym względem. Przyjemnie pachnie, nie podrażnia w żaden sposób skóry i idealnie dopełnia codzienne rytuały. Plusem jest też jego wydajność. Choć za butelkę 300 ml trzeba zapłacić ponad 100 zł, to jednak uważam, że się to opłaca, bo produkt ma świetny skład i wystarcza na bardzo długo, mimo częstego stosowania.

 

 

 

Kiedy cera jest już idealnie czysta, warto nałożyć na nią w pierwszej kolejności ulubione serum. W moim przypadku jest to Snail & Ginseng Mucin - lekkie, odżywcze serum na zmarszczki i przebarwienia. Zawiera ono w swoim składzie m.in. Żeń-szeń - pomagający zwiększyć objętość drobnych linii i zmarszczek, oraz mucynę ślimaka, która wyrównuje koloryt skóry, zmniejsza przebarwienia i blizny oraz wspomaga regenerację skóry. Nie jest wprawdzie super wydajne, ale mimo wszystko przyjemne w użyciu. Fajnie odżywia i regeneruje skórę, jednak nie jest to efekt WOW. Nie czuję się nim szczególnie oczarowana. Liczyłam na coś więcej niż tylko lekko nawilżona skóra, bo ten produkt nie należy do tanich. Następnym razem wybiorę coś ciekawszego :)


Aqua Hyaluronic Acid Water Drop Cream - Nawilżający Krem z Kwasem Hialuronowym


 

Ostatni etap w mojej codziennej pielęgnacji to krem. Tym razem wybrałam wyjątkowo lekki, nawilżający krem, który ma wręcz nawadniać skórę. Posiada on żelową konsystencję i miły zapach. Po jego nałożeniu na twarz ma się wrażenie, że skóra jest mokra niczym podczas jej mycia, jednak krem dość szybko się wchłania i nie pozostawia na niej żadnego śladu. Świetnie się sprawdza jako krem na dzień. Jest też odpowiedni pod makijaż. Skóra dzięki niemu jest wyjątkowo promienna, nawilżona i miękka. Taki ot, lekki kosmetyk na każdy dzień. Bardzo go za to polubiłam :)


W składzie kremu znajdziemy: 

  • niacynamid - normalizuje wydzielanie sebum, zmniejsza widoczność ujść gruczołów łojowych i rozjaśnia przebarwienia, 
  • hialuronian sodu - nawilża i łagodzi, 
  • ekstrakt z żeń-szenia - działa przeciwzmarszczkowo i antystarzeniowo, 
  • ekstrakt z ziaren soi - nawilża, wygładza i działa ochronnie, 
  • proteiny mleka - wzmacniają i kondycjonują skórę,  
  • ekstrakt z cytryny - źródło naturalnej witaminy C, silny antyoksydant, 
  • ekstrakt z zielonej herbaty - wyłapuje i neutralizuje wolne rodniki. 
 
Moja przygoda z koreańskimi kosmetykami dopiero się zaczyna, ale powiem Wam szczerze, że niektóre z nich naprawdę są bardzo interesujące i już teraz wiem, że kupię je ponownie. Mam tu na myśli szczególnie tonik i płyn do demakijażu, które wyjątkowo przypadły mi do gustu. Chyba to jedne z lepszych, jakie do tej pory stosowałam, a skoro są dobre to po co szukać czegoś innego? 
Kosmetyki koreańskie tworzone są głównie z naturalnych i bezpiecznych składników, które działają łagodnie, ale jednocześnie są bardzo skuteczne. Nie są więc nafaszerowane chemią i niezdrowymi dodatkami, dlatego zdecydowanie warto się nimi zainteresować :) 
Gdybyście nie wiedziały gdzie ich szukać, koniecznie zajrzyjcie do Ksisters! To prawdziwa kopalnia takich perełek. Polecam!
 

(Współpraca reklamowa z Ksisters)

1 komentarz:

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie.

Copyright © 2014 BLOG TESTERSKI , Blogger