Nasz mały bohater w walce z zatkanym noskiem – recenzja HappiNoska Mini od MesMed


 



Kochani.

 

Pamiętam, jak w pierwszym tygodniu życia mojego synka usłyszałam te pierwsze „chrumknięcia”. Serce mi zamarło. Bo co robić, gdy zatkany nosek u noworodka nie pozwala spać, jeść ani oddychać spokojnie? I tak zaczęła się nasza przygoda z noskiem... z odrobiną paniki, solą fizjologiczną i... niekiedy nieudanymi próbami niesienia pomocy.

Na szczęście szybko trafiłam na aspirator do nosa MesMed MM-130 HappiNosek Mini i dziś piszę ten post nie tylko jako blogerka, ale jako mama spokojna i naprawdę wdzięczna ❤️😊

 

Mały problem, duże emocje – czyli zatkany nosek u niemowlaka

 

Jeśli jesteście tu, bo szukacie rozwiązania na zatkany nosek u niemowlaka, to pewnie wiecie już, jak wygląda noc z dzieckiem, które nie może oddychać. Zaskakujące, że tak maleńki człowieczek może mieć tyle zalegającej wydzieliny – a przy tym ani nie potrafi jej wydmuchać, ani poprosić o pomoc. I wtedy właśnie z pomocą przychodzi technologia.

 

HappiNosek Mini – recenzja

 

1. Regulowana moc ssania

Dziewięć poziomów ssania to coś, co mnie przekonało. Można dopasować siłę do wieku i intensywności kataru. Przy gęstym katarze ustawiam wyżej, przy zwykłym „chrumkaniu” niżej – i zawsze działa.


 


2. Muzyka i delikatne światło

HappiNosek ma nocne światełko i wbudowaną kołysankę. Dzięki temu nie muszę włączać dużego światła w nocy, a synek bardzo lubi melodię z aspiratora i często przy niej zasypia. Takie odciąganie zalegającej wydzieliny kończy się na ogół happy endem. Bez płaczu i marudzenia.


 


3. Bezpieczny i przyjazny dla malucha

Końcówki są silikonowe, miękkie i dobrze wyprofilowane – nie podrażniają śluzówki, co przy częstym użytkowaniu jest ogromnym plusem. Materiał ten nie zawiera BPA, a to dla mnie również plus.

 

4. Mały, lekki i na USB – aspirator idealny na podróż

HappiNosek Mini jest przenośny, zmieści się nawet w kosmetyczce. Ładuje się przez USB-C (czyli tą samą ładowarką, co telefon), a w zestawie jest praktyczne etui. Można go zabierać na każdy wyjazd i wycieczki.

 

5. Łatwe czyszczenie

Cały pojemnik na śluz jest oddzielony, wystarczy go wyjąć i opłukać. Bez komplikacji, bez rozkręcania na części. Czyli coś, co każda zmęczona mama doceni.

 

Dla kogo HappiNosek Mini?

 

Dla każdego rodzica, który co najmniej 1 raz wpisał w Google: „jak odciągać katar u noworodka”, „aspirator do nosa dla niemowląt opinie” albo „czym udrożnić nos u dziecka”. Czyli… dla wszystkich rodziców małych dzieci.

 


  Podsumowując: 

 

MesMed MM-130 HappiNosek Mini jest:

 ✔️ skuteczny
✔️ cichy
✔️ wygodny
✔️ bezpieczny
✔️ lekki i poręczny

 

Działa – i to bez płaczu. U nas sprawdza się idealnie, również u starszaka. Jeśli więc jesteście na etapie noskowych przygód, to warto go mieć pod ręką 😊

 

Pozdrawiam!

 

(współpraca reklamowa)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie.

Copyright © 2014 BLOG TESTERSKI , Blogger