Oszczędzaj na zakupach i zamawiaj produkty Avon ze zniżką. Dzięki temu oszczędzisz, a kosmetyki zamówisz z dostawą do domu. Jeżeli dodatkowo chcesz zarobić dodatkową gotówkę, możesz zarejestrować się i sprzedawać Avon innym osobom. Zostań Konsultantką Avon i korzystaj z wielu dodatkowych możliwości. Rejestracja AVON jest szybka i bezproblemowa, od razu po założeniu konta możesz zacząć działać. Dodatkowo dostaniesz pakiet na start zupełnie za darmo. Kupując poprzez Klub Avon otrzymujesz rabaty do 40% a dodatkowo odbierzesz prezenty za zamówienia w programie dla nowych osób. W Avon nie masz obowiązku zamawiania co katalog, zostając konsultantką Avon nie masz żadnych obowiązków. O zajęcie dodatkowe, które możesz wykonywać zawsze przy okazji lub kiedy masz wolną chwilę.

Eliksir Maroka - zafunduj swojej skórze maksymalną dawkę nawilżenia!

 


W czasach, kiedy wszyscy lubują się w kosmetykach pochodzenia naturalnego sama stałam się ich wierną fanką. Ciągle szukam nowych, lepszych rozwiązań dla swojej skóry, która jest dosyć kapryśna i problematyczna. Mimo faktu, iż naturalny skład kosmetyków jest bardzo ważny, dla mnie mimo wszystko liczy się też miły zapach, który każdego dnia będzie uprzyjemniał mi wieczorną oraz poranną pielęgnację. 
 

W ostatnich tygodniach miałam szansę zapoznać się z fantastycznym triem kosmetycznym, posiadającym zarówno atrakcyjny skład, jak i niesamowicie kuszące zapachy. Są to produkty nowo odkrytej przeze mnie marki Eliksir Maroka


Oto one:


 

SERUM Z OPUNCJĄ FIGOWĄ

 

 

Serum z opuncją znajduje się w niewielkiej, szklanej buteleczce z pipetą. Ma lekko tłustą konsystencję, jednak świetnie się wchłania i nie pozostawia na skórze lepkiego, tłustego filmu. Osobiście stosuję je codziennie rano, przed użyciem kremu nawilżającego. Serum polecane jest szczególnie do cery wrażliwej, przesuszonej, skłonnej do podrażnień, dojrzałej, naczynkowej oraz trądzikowej. Ja posiadam cerę skłonną do wyprysków, więc u mnie spisuje się genialnie. Początkowo miałam obawy odnośnie tego, czy aby serum o takiej konsystencji nie zwiększy ilość niespodzianek na mojej twarzy, ale tak się nie stało. Mimo pozorów jest ono bardzo lekkie i przyjemne w stosowaniu. 

Zanim jednak opowiem Wam jakich efektów możecie spodziewać się używając powyższy kosmetyk, najpierw kilka słów na temat jego składu...


NAWILŻAJĄCY KREM Z OPUNCJĄ FIGOWĄ

 

Jeśli chodzi o skład, znajdziemy tutaj m.in. : 

- OLEJ Z PESTEK OPUNCJI FIGOWEJ - zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, aktywną witaminę E oraz witaminy A, F, K, a także fitosterole, które sprawiają, że skóra nabiera jedwabistej gładkości i blasku. Poprawia koloryt skóry, redukując drobne blizny i przebarwienia;

 - OLEJEK Z MIĘTY PIEPRZOWEJ - działa chłodząco i ściągająco, rozjaśnia cerę, zwęża pory. Pobudza krążenie krwi i likwiduje obrzęki; Działa przeciwzapalnie, przez co bywa wsparciem przy trądziku. 

 
 Krem do twarzy ma przede wszystkim nawilżać skórę i poprawiać jej stan ogólny. Stosowany regularnie daje wymierne efekty. Sama zauważyłam przede wszystkim to, że moja cera jest teraz idealnie nawilżona, przyjemna w dotyku i rzadziej zaskakuje mnie zmianami trądzikowymi. Zwykle miałam z tym problem, jeśli dany produkt nie odpowiadał mojej cerze. Tutaj natomiast wszystko jest ok, dlatego wiem, że ten produkt jest dla niej odpowiedni. Plusem jest oczywiście cudowny aromat, jednak nie jest on najważniejszy. Liczy się przede wszystkim działanie, a co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Krem świetnie się spisuje i poprawia kondycję mojej skóry. Z dnia na dzień staje się ona bardziej promienna i zadbana. Bardzo go polubiłam :)
 

OLEJ ARGANOWY ZAPACHOWY

 


 Olejek arganowy o przyjemnym, perfumeryjnym zapachu ma bardzo wiele zastosowań. Można go nakładać na włosy, jak i na twarz, oraz całe ciało. Ma tłustą konsystencję, jednak mimo wszystko dobrze się wchłania. Dzięki obecności dozownika jest bardzo wygodny w stosowaniu i zawsze podaje jednakową ilość kosmetyku. 

Jego skład to 99% certyfikowanego oleju arganowego BIO, oraz 1%  esencji zapachowej. Stosowany na twarz - najlepiej na noc, sprawia, że cera staje się idealnie nawilżona, promienna i pełna blasku. Jeśli natomiast stosujemy go na ciało, skóra staje się bardziej elastyczna, nawilżona i gładka. Olejek świetnie radzi sobie z suchymi łokciami i kolanami. Przyspiesza też regenerację uszkodzeń na skórze, typu podrażnienia po goleniu, zadrapania itp. Co więcej, sprawia, że skóra cudownie pachnie - niczym perfumy. 

Olejek arganowy można nakładać w niewielkich ilościach na same końcówki włosów - aby zminimalizować ich rozdwajanie, jak i na całą długość w celu ich nawilżenia i odżywienia. Wystarczy rozprowadzić go równomiernie na włosach i zostawić na całą noc lub minimum godzinę. Po tym czasie trzeba umyć włosy szamponem. Taka kuracja poprawia ich ogólną kondycję i wygląd. Sprawia, że lepiej się układają. Warto też aplikować małą ilość olejku na suche włosy, kiedy z jakiegoś powodu są niesforne i puszą się. To szybki i prosty sposób na ich ujarzmienie. 

 Olejek arganowy z odrobiną perfum to sama przyjemność stosowania. Sprawdza się zawsze i wszędzie, a dzięki niewielkiej butelce można go schować do torebki podręcznej lub walizki. Sama od zawsze bardzo cenię sobie jego właściwości, ale dopiero teraz, kiedy mam go w takiej pachnącej postaci, stosuję go regularnie i z wielką satysfakcją. Uwielbiam pachnieć, stąd pewnie mój zachwyt :)


 

Kosmetyki, które Wam dzisiaj pokazałam, tworzą idealny team. Pielęgnują, nawilżają, regenerują i dbają o to, aby skóra i włosy były zabezpieczone przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Bardzo odpowiada mi ich skład i forma "podania". Są wygodne, aromatyczne i przyjazne dla mojej cery. Póki co nie dopatrzyłam się w nich żadnych wad. Może jedynie mogłyby być odrobinę tańsze, ale chyba obecne czasy na to nie pozwolą. Uważam jednak, że skórę mamy jedną i zasługuje ona na to, aby dbać o nią wysokiej jakości produktami, a jeśli kosztują one nieco więcej to trudno. Liczy się przede wszystkim jakość i skuteczność :)

 

 

(Współpraca barterowa)

 


 

1 komentarz:

  1. Też ostatnio testuję kosmetyki Eliksir Maroka ❤️ bardzo mi się spodobały. Miałam Peeling, rękawicę Kessa I olej arganowy zielona herbata

    OdpowiedzUsuń

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie.

Copyright © 2014 BLOG TESTERSKI , Blogger