Pure Beauty SUNSET DREAMS – unboxing i recenzja zawartości
Hej, kochani! 💛
Wrzesień to dla mnie czas przejścia – lato jeszcze trwa, ale w powietrzu czuć już nadchodzącą jesień. Właśnie w takim czasie najbardziej lubię sięgać po kosmetyczne nowości, które dodają mi energii i pomagają zatrzymać letni klimat na dłużej. W tym miesiącu trafiło do mnie pudełko Pure Beauty, Sunset Dreams, które już samą szatą graficzną skradło moje serce.
To pudełko to prawdziwa podróż przez pielęgnację twarzy, włosów i ciała, a nawet… mała niespodzianka dla podniebienia! Dlatego zapraszam Was serdecznie na jego unboxing.
Zawartość pudełka Pure Beauty Sunset Dreams
1. Rimmel, Wonder’Bond Lash Filler + Hyaluronic
Tusz od Rimmel to dla mnie absolutny hit. Połączenie mocnego efektu wizualnego z pielęgnacją rzęs brzmi świetnie. Formuła wzbogacona o kwas hialuronowy ma je nawilżać i wzmacniać, a szczoteczka precyzyjnie rozdziela włoski od nasady po same końce. Jestem bardzo ciekawa, jaki efekt wyczaruje na moich rzęsach. Mam spore oczekiwania 😊
2. So!Flow, Booster Regenerujący do włosów
Moje włosy po farbowaniu potrzebują dodatkowej troski. Ten booster to lekki kosmetyk regenerujący, który nie obciąża pasm, a jednocześnie poprawia ich elastyczność i odporność. To fajna opcja na szybki zastrzyk nawilżenia i blasku – czuję, że się polubimy.
3. Clarena, Żelowa Maska Nawilżająca
Uwielbiam maski do twarzy, szczególnie żelowe, gdyż dają natychmiastowy efekt ukojenia i odświeżenia. Ta od Clareny szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu i przyjemnie nawilża.
4. Aloesove, Kwasowy Peeling do twarzy
Peelingi kwasowe to coś, co sama stosuję regularnie i uważam, że mają one ogromny wpływ na wygląd naszej skóry. Powyższy produkt już wypróbowałam - działa bardzo dobrze. Delikatnie złuszcza, rozjaśnia i wyrównuje koloryt cery, a dzięki zawartości aloesu dodatkowo koi i nawilża. Napewno zostanie ze mną na dłużej.
5. RedBlocker, Koncentrat Naprawczy
Cera naczynkowa i wrażliwa wymaga specjalnej pielęgnacji, a ten koncentrat idealnie wpisuje się w jej potrzeby. Posiada lekką formułę, szybko się wchłania i redukuje zaczerwienienia. Sama go raczej nie użyję, ale wiem już, kto spośród moich bliskich może go potrzebować.
6. Amaderm, Delikatny Syndet do mycia twarzy i ciała
Codzienna pielęgnacja zaczyna się od dokładnego oczyszczenia skóry, więc mamy tutaj coś odpowiedniego. Jest to delikatny syndet bez mydła, przeznaczony dla skóry suchej i wrażliwej. Napewno jest to coś, co trzeba wypróbować– lubię produkty, które dbają o barierę hydrolipidową skóry. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję.
7. Efektima, Maseczka Algowa Odżywienie & Wygładzenie
Lubię maski algowe, także ten produkt bardzo mnie ciekawi . Czerwone algi, kwas hialuronowy i oliwa - to mieszkanka idealna dla cery potrzebującej nawilżenia i odżywienia.
8. Mysterium, Odżywka do włosów zniszczonych i farbowanych z czarnuszką
Coś w sam raz dla mnie. Moje włosy są zniszczone farbowaniem, więc każda dodatkowa dawka odżywienia się liczy. Olej z czarnuszki słynie z właściwości wygładzających i regenerujących – liczę, że ta odżywka z jego udziałem poprawi kondycję moich kosmyków.
9. Sesderma, Ocean skin Krem Odżywczy
Ten krem to bogata formuła z kolagenem, elastyną i olejami roślinnymi. Idealny dla skóry suchej i odwodnionej. Dzięki technologii nanonosi składniki aktywne mają docierać głębiej w skórę – brzmi bardzo obiecująco. Sama po ciąży trochę zaniedbałam swoją skórę i wiem, że sam krem jej nie nawodni, ale pijąc więcej o używając dobrego kremu mogę osiągnąć fajne efekty. Taką mam nadzieję 😊
10. Vianek, Pianka do mycia twarzy z niacynamidem
Świetny produkt do codziennego oczyszczania. Niacynamid wspiera walkę z niedoskonałościami, a łagodna formuła nie podrażnia i nie ściąga skóry. Idealny kosmetyk do porannej i wieczornej rutyny.
11. QF De Care, Deser Konjak o smaku mango
I na koniec coś nietypowego – mała, zdrowa przekąska! Ten wegański deser zawiera błonnik glukomannan, który wspiera uczucie sytości. Ma tylko kilka kalorii i niski indeks glikemiczny. Świetny pomysł na dodatek do kosmetycznego pudełka. Totalnie się go nie spodziewałam 😊
Podsumowanie
Pudełko Pure Beauty Sunset Dreams to prawdziwa mieszanka pielęgnacyjnych i makijażowych perełek, które idealnie wpisują się w moje aktualne potrzeby. Cieszę się, że mogę testować zarówno produkty znanych i lubianych marek, jak i odkrywać całkiem nowe propozycje.To, co najbardziej podoba mi się w tej edycji, to jej różnorodność.
A Wam, co najbardziej przypadło do gustu? Dajcie znać w komentarzach! 🌸
Pozdrawiam 🥰 ❤️
(Współpraca reklamowa)
przyjemnych testów :D
OdpowiedzUsuń